Ostatnie Recenzje

„Folwark zwierzęcy” George Orwell

&

„Koryto jest zawsze to samo, tylko świnie się zmieniają”. To jeden w wielu kolokwializmów, których użyłem podczas pisania jednej z prac klasowych na j. polskim w czasach liceum. Tematyka oscylowała wokół dzie literackich z wątkiem politycznym. Nie pamiętam dokładnie, czy przeczytałem wyznaczone nam lektury. Ok, na pewno nie przeczytałem, bo nie lubiłem być zmuszany do czytania konkretnych książek...

„The Choice” Edith Edgar

&

Koncept wystąpień „Ted” polega na 15-minutowym wystąpieniu przed zebraną widownią. Zakres tematyki szeroki jak horyzont, jedyna zasada jest taka, że ma inspirować i być zbudowany na własnych doświadczeniach lub ekspertyzie. Często stosowanym manewrem prezentacyjnym jest odkrycie się emocjonalne przed publicznością. To ułatwia zbudowanie koncentracji wśród słuchających i zbudowanie swoistego...

„Afekt” Remigiusz Mróz

&

Pewien znany w Polsce trener piłki nożnej, po jednym meczu swojej drużyny, powiedział na konferencji: „Nie pozostaje mi nic innego, jak (bardzo niecenzuralne słowo) whisky”. Odniósł się do niezrozumiałego rezultatu swojej ekipy. W ostatnim akapicie „Afektu”, Chyłka pomyślała to samo. Założę się. „Nie pozostaje nic innego, jak (bardzo niecenzuralne słowo) Tequilę, ale tylko 100 % agawy”. I na...

„Życie. Następny poziom” Jaroslaw Gibas

&

Jestem wielkim fanem Marvela, więc czytając tę książkę moje pierwsze skojarzenie padło na „Dr Strange”. Buddyzm, taoizm, medytacja, koncentracja itd. Rzadko decyduje się na takie książki. Tę dostałem w prezencie, za co bardzo dziękuję, więc z szacunku i ciekawości ruszyłem w podróż na „Następny poziom”. Ktoś mówił, że nie liczy się cel tylko droga. W tym przypadku to mnie ratuje, bo celu nie...

„Kwantechizm” Andrzej Dragan

&

Kojarzysz tę scenę z „Pięknego umysłu”, kiedy główny bohater, grany przez Russela Crowe’a, niezrozumiale dla obserwujących go kumpli, śledził ruchy i zachowania gołębi? Co więcej, niczym słynny holenderski trener piłki nożnej Van Gaal, wszystko notował. Jako stypendysta i genialny matematyk, chciał wyznaczyć wzór sposobu ich poruszania. Matematycznie, numerycznie opisać nieprzypadkowe ruchy ptaka...

„Forrest Gump” Winston Groom

&

KAŻDY widział film. NIEWIELU wie, że istnieje książka. JESZCZE MNIEJ ją przeczytało. Tak mniej więcej rozkładają się proporcje oglądaczy tego FANASTYCZNEGO obrazu R. Zemeckis’a do czytelników tej GENIALNEJ książki W. Grooma. Dla mnie osobiście to najlepsza książka jaka czytałem. Numer 1. Bezsprzecznie. Przeczytałem kilka razy. Po polsku i angielsku. MUROWANY EFEKT WOW!!! Za każdym razem. Film...

„Syrenka” Camilla Lackberg

&

Jakiś czas temu pisałem Ci o książce „Lisia Dolina”. Thriller, który ciągnął się jak flaki z olejem. Oczywiście nie każda książka jest równie średnia, ale nie próbowałem od tamtej pory innej lektury nordyckiej. Zostałem postawiony przed faktem dokonanym i w pakiecie prezentów gwiazdkowych dostałem „Syrenkę”. Przeczytałem. Wiara w kryminały północnoeuropejskie została przywrócona. Camilla Lackberg...

„Wielka Czwórka. Ukryte DNA: Amazon, Apple, Facebook i Google”

&

Pamiętam jedne z emigracyjnych świat Bożego Narodzenia w Londynie. W którymś momencie Adam pochwalił się, że niedawno kupił ekspres do kawy na naboje (nie będę pisał jakiej firmy, bo nie dogadaliśmy się w sprawie wynagrodzenia za lokowanie produktu). Oczywiście żartuje, ale wracając do tematu, zaczęliśmy rozmawiać naturalnie o tym ekspresie i kapsułkach. Zapytałem, czy wie, ile kosztuje jedna...

„The 50th law” 50 Cent & Robert Greene

&

„Wpier… od życia też mieć może wuchtę zalet”. Dokładnie ten wers Palucha, od razu mi się nasunąłdo głowy, jak czytałem tę książkę. Południowa część Queens, brak rodziców i wszechobecna, narkotyczna dżungla. Przeżyje najsilniejszy, najmądrzejszy albo ten najbrutalniejszy. Coś jak brazylijska favela, ale bez piłki nożnej jako opcji ucieczki. Czytając początek każdego rozdziału tej książki...

„Basta” Marco Van Basten

&

Pierwszy raz, na moim wymarzonym San Siro, byłem w Jego koszulce z sezonu 1988/89, oczywiście replice z tamtych lat. W moim życiu mam kilku WIELKICH ARSTYSTÓW w różnych dziedzinach, których już nigdy, w żaden sposób nie doświadczę. Bob Marley, Ennio Morricone, Micheal Jordan i On.  Wielki Marco Van Basten. „Łabędź z Utrechtu”. Jedna trzecia holenderskiego trio w AC MILAN...